co Byście dodali w sesji

Małpa · Wysłany: Sob 11:33, 27 Mar 2010 Temat postu: co Byście dodali w sesji

Wszystko co byście dodali lub zmienili w sesji. Wasze oczekiwania co do sesji czyli np. czy lepiej jest zrobić bardziej zagadkowa przygodę z mała ilością mechaniki czy na odwrót Rolling Eyes

Małpa · Wysłany: Sob 11:42, 27 Mar 2010 Temat postu:

Dobra to ja jako pierwszy Smile

Lubie sesje D&D , Wiedźmina oraz Neuroshimy Very Happy

podczas sesji chciałbym trochę wysilić mózgownice ale, żeby nie było to kosztem walki oraz mechaniki.
Co do mechaniki to naprawdę nie lubię zbędnej mechaniki np.jak już znalazłem po długich poszukiwaniach skrytkę to teraz rzucam na zawartość tej skrytki , o tym już mógł zadecydować MG

Vader · Wysłany: Sob 15:38, 27 Mar 2010 Temat postu:

Jak najbardziej, mechanika zabija klimat, jednak nie jestem za tym by nie było jej całkowicie, jakieś zasady które kierują grą być powinny. Tutaj pojawia się odwieczny problem każdego MG by znaleźć ten złoty środek Smile

Balin · Wysłany: Sob 18:06, 27 Mar 2010 Temat postu:

Właśnie, ciężka mechanika matuje blask przygody, więc proponuję w przypadku D&D ją nieco ułatwić lub po prostu zagrać w Warhammera, który to ma iście banalną mechanikę łatwą do poznani, nawet dla początkującego już po 2 sesjach Very Happy

. Oczywiście sam nie jestem za zmianami mechaniki, ja wole grać czysto według zasad (bynajmniej w Wh).

Misza Żmijewjicz · Wysłany: Sob 18:38, 27 Mar 2010 Temat postu:

Najwygodniej się gra storytellingiem, ale wtedy zbyt wiele zależy od widzimisię MG i nie ma tej "niewidzialnej ręki fatum" (to dla TC księżniczki).

Dlatego przydałby się jakiś komputer do szybkiego wykonywania wielkiej ilości rzutów za graczy Very Happy

/

Balin · Wysłany: Sob 18:51, 27 Mar 2010 Temat postu:

Za dużo ingerencji z zewnątrz, jestem za Wh i prostym systemem. hehe

oluta · Wysłany: Sob 23:47, 27 Mar 2010 Temat postu:

fatum:] Fatum posmakujesz 9 kolego Very Happy

Storytelling, lubię go jak cholera. Żeby nie było, jako mistrz staram się zawsze być obiektywna...w miarę... chyba że gra greegor ]:->

Mechanika w DeDeku zawsze mi psuła zabawę, klimat, wprowadzała niepotrzebną retardację i ogólnie wybijała z rytmu. Dla mnie to zawsze było 10minut dla chłopców, żeby się kostkami pobawili:/

Misza Żmijewjicz · Wysłany: Nie 0:08, 28 Mar 2010 Temat postu:

Ej no, każdy przez te 10 min starał się pokazać, że to jego wyimaginowana pyta jest najfajniejsza.

Spoko, mam nadzieję że się zjawi i zgłosi pretensje Very Happy

. Wesoło będzie.

oluta · Wysłany: Nie 0:54, 28 Mar 2010 Temat postu:

łech łech

Tak swoją droga Mumin miał zajebiaszczą mechanikę (sesja Milanówek). Tak nam przykoksił umiejki i ogólną zajebistość, że każdy miał ze 4 akcje podczas jednej tury. Ociekało epickością i zajebistością.

Małpa · Wysłany: Nie 0:59, 28 Mar 2010 Temat postu:

Nie no chyba nie wypada upominać Moderatora,
ale wydaje mi się, że ten post był nie na temat :p

Misza Żmijewjicz · Wysłany: Nie 0:59, 28 Mar 2010 Temat postu:

W Sępólnie mieliście nawet akcje do końca gry "ej idziemy zasmażyć".

Odpowiednia mechanika do sytuacji Very Happy

.

Małpa

Jaka mechanika według Was jest najlepsza.
Podajcie w jakiej grze jest zawarta

oluta

Ej, to nie było specjalnie! Założyłam, że tak głośno powiedział....o zasadach walki(?).....że wszyscy słyszą i nie trzeba się tłumaczyć... eeeeeeeeeeeJ! a Ciebie tam nie było Razz

Misza II Werskyr

Ta, mnie, i nie tylko mnie, nie było.

Ale wcześniej fajny klimat był, zmarli, demony iwogle Twisted Evil

Mumin sehr dopsz.

	Forum www.erpegowo.fora.pl Strona Główna :: RpGi wszelakie Papierowe tak Zwane	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1